Historia

TOWARZYSTWO MIŁOŚNIKÓW ZIEMI MICHAŁOWSKIEJ W LATACH 1965-2005

Źródło: Radosław Gęsicki, Szkice brodnickie, T.III, red. K. Grążawski, Brodnica 2006

Korzeni formalnie powstałego w 1965 roku Towarzystwa Miłośników Ziemi Michałowskiej należy szukać ponad dwadzieścia lat wcześniej, w lipcu 1945 roku. Grupka pasjonatów zawiązała wtedy w Brodnicy Koło Miłośników Kultury i Sztuki. Była to jedna z pierwszych po wojnie tego typu organizacji na terenie ówczesnego województwa bydgoskiego. Jej liczebność dochodziła do dwustu członków. Swoją działalnością koło objęło również miejscowości poza powiatem brodnickim.

24 czerwca 1947 roku powstało Towarzystwo Miłośników Ziemi Michałowskiej, które skupiło dawnych działaczy koła i odwoływało się do jej tradycji. Wielostronna działalność towarzystwa skupiała się przede wszystkim w sekcjach: historycznej, dramatycznej i muzycznej. Pierwszym prezesem towarzystwa był Jan Mełnicki (do 24 czerwca 1948r.), po nim funkcję tę pełnili: Józef Pietrowicz (do 15 czerwca 1949r.), Bolesław Jastrzębski (do 12 czerwca 1950r.) i Alojzy Skulski (do lipca 1952r.). Początkowo spotkania towarzystwa odbywały się w domu jego prezesa Jana Mełnickiego przy ulicy Strzeleckiej a następnie w Powiatowym Domu Kultury przy ulicy Przykop.

Ważną próbą dla towarzystwa były obchody 650-lecia Brodnicy w roku 1948. Znaczny ciężar tego udanego, zaplanowanego z dużym rozmachem, przedsięwzięcia spoczywał właśnie na jego członkach. Działalność Towarzystwa Miłośników Ziemi Michałowskiej została zawieszona w 1952 r. ze względu na nieuzyskanie statusu prawnego. Towarzystwo liczyło wówczas 200 członków.

Za prekursorów założonego w połowie lat sześćdziesiątych towarzystwa uważać można również Klub Inteligencji Pracującej działający w Brodnicy w latach 1956-1957. Prezesem tego powstałego w okresie politycznej odwilży klubu był Janusz Kosiak.

Nazwa Towarzystwo Miłośników Ziemi Michałowskiej ponownie pojawiła się w życiu kulturalnym Brodnicy 12 listopada 1965 r. jako oddziału powstałego kilka lat wcześniej Kujawsko-Pomorskiego Towarzystwa Kulturalnego z siedzibą w Bydgoszczy. Kontynuowanie tradycji wcześniejszego ruchu kulturalnego w ramach nowego towarzystwa zwiastowało nie tylko przyjęcie starej nazwy ale i udział wielu dawnych członków z Janem Mełnickim na czele.

Umiejscowienie towarzystwa w strukturze organizacji o wojewódzkim zasięgu w ówczesnej sytuacji ustrojowej było dla brodniczan jedyną możliwością działania. Niosło to za sobą konieczność oparcia się na statucie KPTK i zobowiązanie się do realizacji zadań wynikających z przyjętego przez nie programu. Jednocześnie pozostawało sporo przestrzeni na własne inicjatywy i lokalne działania, a właśnie one miały stać się sednem istnienia brodnickiego towarzystwa. Jego założyciele stawiali sobie za cel pobudzanie i aktywizowanie życia kulturalnego . Dużą role przywiązywano do zagadnień związanych z badaniami i popularyzowaniem przeszłości regionu i jego kulturowego dziedzictwa. Szło to w parze z planami promowania Brodnicy i Ziemi Michałowskiej jako zabytkowego, atrakcyjnego zakątka. W zamyśle pasjonatów skupiających się w nowym towarzystwie miało ono pełnić rolę koordynującą i opiniodawczą w sprawach kultury.

Na pierwszym zorganizowanym w domu kultury walnym zebraniu powołano trzy sekcje: literacko-odczytową (przewodniczący – Feliks Bok), plastyczną ( przewodniczący – Janusz Bronclik), historyczno-geograficzną ( przewodniczący – Mieczysław Kozik). Na przewodniczącego towarzystwa wybrano Tadeusza Daniluka.

Pierwszą imprezą zorganizowaną przez TMZM był Sejmik Kulturalny, który odbył się 18 kwietnia 1966 roku w Powiatowym Domu Kultury w Brodnicy. Wzięli w nim udział goście z powiatów leżących na terenie trzech województw: warszawskiego, olsztyńskiego i bydgoskiego. Sejmik dla świeżo powstałego towarzystwa był niewątpliwie dobrą okazją zaczerpnięcia z doświadczeń podobnych jemu organizacji.

Ciekawie prezentował się przygotowany przez brodniczan program imprez towarzyszących sejmikowi. Składały się na niego pokazy dwóch filmów dokumentalnych zrealizowanych przez Brodnicki Amatorski Klub Filmowy: Flisacy i Zabytki Brodnicy, a także wystawa fotograficzna przygotowana przez sekcję plastyczną towarzystwa. Przedsięwzięcia te świadczyły o sporym potencjale ówczesnego środowiska kulturalnego w Brodnicy.

Przed upływem pierwszego roku swego istnienia Towarzystwo Miłośników Ziemi Michałowskiej zorganizowało, z okazji 500 rocznicy podpisania II pokoju toruńskiego, sesję popularno-naukową. O randze tej poświęconej historii Ziemi Michałowskiej imprezy świadczył udział w niej wybitnych mediewistów: Mariana Biskupa i Janusza Bieniaka. Sekcji towarzyszyły dwie wystawy: użyczona przez Muzeum Okręgowe w Toruniu wystawa pod tytułem „Drugi pokój toruński” i numizmatyczna „Pieniądz na Ziemi Michałowskiej” ze zbiorów Jana Mełnickiego.

Oprócz wymienionych wyżej przedsięwzięć, które były częścią planu przygotowanego wcześniej przez KPTK, organizowano też szereg mniejszych imprez, niejednokrotnie o wysokim poziomie, jak np. koncert artystów Opery i Filharmonii Pomorskiej.

Mimo ograniczeń finansowych już w pierwszym roku swej działalności towarzystwo dało się poznać jako sprawny organizator, zdolny do podjęcia postawionych przed nim zadań.

Od początku swego istnienia TMZM zaangażowane było w działania na rzecz powołania w Brodnicy muzeum. Idea ta pojawiła się już w czasie przygotowań do obchodów 650-lecia miasta w 1948 r. Rada Miejska podjęła wtedy nawet uchwałę o utworzeniu muzeum, lecz okazała się ona niespełnioną przez długie lata deklaracją.

Dopiero działania towarzystwa uczyniły sprawę muzeum znowu aktualną. Podjęte w pierwszych miesiącach jego istnienia starania o przekazanie Bramy Chełmińskiej i przylegające do niej kamieniczki na sale muzealne nie przyniosły początkowo wyraźnego skutku. Władze miejskie nie zdecydowały się na wykwaterowanie dotychczasowych użytkowników budynków. Z kolei ówczesny sekretarz towarzystwa , Jan Mełnicki, gotów podjęcia funkcji kustosza, rozpoczął podyplomowe studia z zakresu muzealnictwa przy Katedrze Etnografii na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika. Zdeklarował też przekazanie do zbiorów muzeum części swojej prywatnej kolekcji. Początkowe niepowodzenia nie zniechęciły członków towarzystwa do wytrwałych, jak się okazało mających trwać dalszych siedem lat, zabiegów o powołanie w Brodnicy muzeum.

Brak w Brodnicy placówki muzealnej i profesjonalnej placówki zajmującej się wystawiennictwem częściowo rekompensowały ekspozycje przygotowywane przez towarzystwo. Obok wystaw o tematyce historycznej, takich jak te wspomniane wyżej, zorganizowane z okazji rocznicy podpisania pokoju toruńskiego, dzięki TMZM wystawiano też często prace plastyczne. Szczególne miejsce zajęły tu wystawy poplenerowe, które stały się podtrzymywaną przez wiele lat tradycją . Organizowane dzięki pomocy takich instytucji jak Kujawsko-Pomorskie Towarzystwo Kulturalne, Toruńskie Towarzystwo Kultury, Wojewódzki Dom Kultury, Związek Polskich Artystów Plastyków , odbywały się nie tylko w Brodnicy ale i w Górznie, i Bachotku. Były one następstwem plenerów malarskich, na które artystów z całej Polski, a niejednokrotnie i zza granicy, przyciągały krajobrazowe uroki okolic Brodnicy.

Obok przygotowanych z rozmachem sesji popularno naukowych takich jak wspomniana konferencja dotycząca podpisania pokoju toruńskiego czy sesje na temat obecności Krzyżaków na ziemi michałowskiej (1970) i osoby Mikołaja Kopernika (1973), Towarzystwo organizowało wiele pojedynczych i cyklicznych odczytów, spotkań autorskich, imprez oświatowych skierowanych do rożnych środowisk. Dotyczyły one rozmaitej tematyki, brali w nich udział naukowcy, literaci, publicyści a nawet działacze polityczni i gospodarczy.

Dzięki współpracy z przedsiębiorstwem „Ruch” towarzystwo mogło wyjść poza teren swego zwykłego oddziaływania, organizując spotkania i prelekcje w klubach i w bibliotekach w małych miejscowościach powiatu, miedzy innymi dla pracowników okolicznych PGR-ów. Poruszane tam problemy czasami wykraczały poza zagadnienia kulturalne, np. na początku lat 70-tych część spotkań dotyczyła tematyki medycznej i prawniczej, co było prośbą sprostania autentycznym potrzebom wiejskich społeczności.

Jeszcze inny charakter miały prelekcje poświęcone lokalnej historii, adresowane do przybywających w okolice Brodnicy turystów. Odbyły się w miesiącach letnich, w miejscowościach o turystycznym charakterze: Bachotku, Zbicznie, Cichem i Górznie. Dbano o ich atrakcyjną formę, łącząc je z pokazami slajdów. Organizowano je również na obozach harcerskich.

W 1969 roku z funkcji prezesa ustąpił Tadeusz Daniluk. Jego miejsce zajął na ponad 20 lat Stefan Bilski, znawca kultury i historii regionu brodnickiego, pełniący wówczas funkcję wicedyrektora brodnickiego liceum. Pod jego kierownictwem towarzystwo stało się instytucją, do której odwoływano się w Brodnicy niemal we wszystkich sprawach dotyczących kultury. W działalności towarzystwa podczas tej prezesury środek ciężkości przesunął się z imprez, których organizację narzucał program KPTK ( jak wymienione wcześniej obchody 500-lecia urodzin Kopernika czy 200- lecia powstania Komisji Edukacji Narodowej) na przedsięwzięcia będące inicjatywą lokalną ( najlepszym przykładem może być tu niezwykle udany jubileusz 100-lecia brodnickiego gimnazjum i liceum).

Mimo że prowadzenie działalności wydawniczej było zawsze jednym z podstawowych zadań, jakie stawiało sobie towarzystwo, to w pierwszym okresie swej działalności nie udało mu się wydać żadnej pozycji. Rzeczywistość, w której dominował scentralizowany system wydawniczy, przydziały papieru i cenzura ingerująca nawet w drobne szczegóły nie sprzyjały lokalnym inicjatywom wydawniczym.

Dopiero w 1971 roku Towarzystwo Miłośników Ziemi Michałowskiej zdołało wydać w nakładzie 1500 egzemplarzy opracowany przez Stefana Bilskiego broszurowy informator o Brodnicy, planując jednocześnie wydanie Zarysu historii Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącego tegoż autora. Publikacja ta, nie bez trudności, ukazała się w roku 1973, kiedy to obchodzono rocznicę powstania szkoły .

Na początku lat 70-tych w środowisku skupionym wokół towarzystwa powstała koncepcja wydania Szkiców brodnickich – zbioru tekstów dotyczących przeszłości regionu brodnickiego. Rozpoczęto też wtedy zbieranie mających być tam opublikowanych materiałów. Mimo że na realizację niektórych projektów trzeba było czasami czekać wiele lat, pierwszy tom Szkiców ukazał się dopiero w 1988r., to zapoczątkowana w latach siedemdziesiątych aktywność na tym polu nie słabła, w połowie następnego dziesięciolecia osiągając średni poziom jednej książki rocznie. W pewnej mierze było to możliwe dzięki korzystniejszej sytuacji w kraju, trudno jednak przecenić tutaj rolę ówczesnego prezesa Stefana Bilskiego, który w działalności wydawniczej upatrywał jedną z ważniejszych funkcji towarzystwa. Szczególne zasługi w tej dziedzinie miał też warszawski oddział towarzystwa, pomocny zwłaszcza przy wydawaniu jego pierwszych książek.

Oceniając dorobek wydawniczy towarzystwa nie można pominąć pozycji, których było ono, w różnym zakresie, współwydawcą oraz takich, które mimo braku oficjalnego firmowania przez towarzystwo, nigdy nie ukazałyby się, gdyby nie zaangażowanie jego członków.

Z inicjatywy Stefana Bilskiego 24 października 1971 roku w warszawskim klubie „Za Żelazną Bramą” odbyło się spotkanie zamieszkujących Warszawę dawnych brodniczan. Zebrały się na nim osoby reprezentujące różne pokolenia i rożne światopoglądy, wszystkich łączyły związki z Brodnica. Na zebraniu zawiązało się Warszawskie Koło Towarzystwa Miłośników Ziemi Michałowskiej „Brodniczanie”, na jego prezesa wybrano Mieczysława Karczewskiego.

Warszawski oddział wkrótce liczył 70 członków, głównie dawnych brodniczan, ale otwarty był dla wszystkich sympatyków regionu brodnickiego. W swojej siedzibie przy ul. Pięknej, aż do początku lat dziewięćdziesiątych koło organizowało odczyty, spotkania literackie, koncerty i wystawy.

Większość warszawskich członków była absolwentami brodnickich szkół, nic więc dziwnego, że wsparli organizatorów jubileuszu stulecia brodnickiego gimnazjum i kultywującego jego tradycje liceum. Wyjątkowy sukces, jakim były jego obchody, to w dużym stopniu również ich zasługa. Szczególnie życzliwymi sojusznikami tej inicjatywy okazali się Bohdan Siudowski – redaktor czasopisma „Chłopska Droga”, Marian Bizan – wiceprezes koła i redaktor Państwowego Instytutu Wydawniczego , Mieczysław Karczewski – prezes koła i wysoki urzędnik w ministerstwie zdrowia.

Na wzór warszawskiego planowano stworzenie oddziałów TMZM we Wrocławiu, Gdańsku i Łodzi. Jedną z przeszkód, która stanęła na drodze tego zamierzenia, był statut Kujawsko-Pomorskiego Towarzystwa Kultury, który ograniczał działalność zrzeszonych w nim towarzystw do obszaru województwa. Zmiana podziału administracyjnego w połowie lat siedemdziesiątych spowodowała,że Brodnica przestała być centrum powiatu, w tym również centrum kulturalnym. Nie wywołało to jednak głębszych zmian w sposobie działania towarzystwa, które swym zasięgiem dalej oddziaływało na region brodnicki.

Bardziej znaczącą konsekwencją reformy administracyjnej, dzielącej województwo bydgoskie, był podział Kujawsko-Pomorskiego Towarzystwa Kulturalnego na trzy mniejsze organizacje w 1976 r. Brodnickie towarzystwo stało się odtąd częścią Toruńskiego Towarzystwa Kultury i na jego statucie oparło swą działalność. Od tego momentu działało jako bardziej samodzielne stowarzyszenie zarówno pod względem merytorycznym jak i finansowym. Jednocześnie współpraca ze zwierzchnią organizacją stała się szersza i bardziej partnerska.

Równolegle do społecznego ruchu kulturalnego, w Brodnicy rozwijały się i krzepły profesjonalne instytucje kultury takie jak biblioteka, muzeum regionalne i dom kultury. Do rozwoju każdego z nich, w szczególności muzeum, przyczyniło się towarzystwo. Dysponowały one odpowiednim zapleczem kadrowym i technicznym do realizacji właściwych im zadań. Nic więc dziwnego, że współpraca towarzystwa i wspólne z nim organizowanie imprez były coraz częstsze. Zwłaszcza w przypadku bardziej złożonych przedsięwzięć.

Wybuch stanu wojennego nie pozostał bez wpływu na działalność towarzystwa, która mimo że władze jej nie zawiesiły, praktycznie zamarła. Ponowną aktywizację towarzystwa można obserwować od przełomu lat 1983/1984. Cieszącym się dużym zainteresowaniem wykładem Stanisława Kalembki na temat Natalisa Sulerzyskiego rozpoczął się 16 lutego 1984 r. cykl spotkań spotkań i imprez organizowanych w ramach nowego programu „Studium o regionie”. Mieścił on w swych ramach rozmaitą tematykę. Sesje popularnonaukowe, wykłady i spotkania literackie pod szyldem „Studium o regionie” odbywały się w różnych miejscach: na terenie brodnickich szkół średnich, w domu kultury, w muzeum, w bibliotece, kawiarni „Zamkowa”. Czasami również, tak jak w przypadku zorganizowanej w 1990 r. w Świedziebni sesji poświęconej Andrzejowi Niemojewskiemu, w okolicznych miejscowościach.

Na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych imprezy z tego cyklu odbywały się (z wyjątkiem okresu wakacyjnego ) średnio raz w miesiącu. Było to możliwe dzięki współpracy z Miejską i Rejonową Biblioteką Publiczną, Brodnickim Domem Kultury, Muzeum Regionalnym, miejscowym oddziałem PAX-u, Spółdzielnią Wydawniczą Książka – Prasa – Ruch i Związkiem Nauczycielstwa Polskiego.

Po wspomnianej przerwie przywrócono do działalności wydawniczej, powołując m.in. komitet redakcyjny Szkiców brodnickich. Do zasług towarzystwa w pobudzeniu życia umysłowego Brodnicy należy zaliczać udział w badaniach regionalnych. Towarzystwo wsparło badania archeologiczne prowadzone w Słoszewach, Płowężu i Radoszkach.

Wspólnie ze środowiskami kombatanckimi zaangażowało się w działania upamiętniające martyrologię brodniczan w trakcie II wojny światowej i udział w walkach niepodległościowych. Sporządzono obejmujący około 600 nazwisk spis poległych i pomordowanych w okresie II wojny.

Współpraca z kombatantami przejawiała się także w zakresie uporządkowania i renowacji wielu miejsc pamięci, przede wszystkim cmentarza wojskowego i znajdującej się na nim kaplicy. Członkowie towarzystwa działali także w Społecznym Komitecie Budowy Pomnika Pamięci Pokoleń.

Towarzystwo Miłośników Ziemi Michałowskiej od początku swego istnienia traktowało priorytetowo sprawy wiążące się z ochroną dziedzictwa kulturowego regionu zarówno duchowego jak i materialnego. W latach 80-tych coraz częściej w jego pracach zaczęła się pojawiać problematyka ochrony przyrody. Za szczególnie ważną uznano sprawę przeciwdziałania degradacji ekologicznej. Znalazło to między innymi wyraz w treści organizowanych w owym czasie „Dni Drwęcy”, cieszącej się dużym powodzeniem cyklicznej imprezie odbywającej się co roku w innym z położonych nad Drwęca miast.

Istotnym wkładem w życie kulturalne Brodnicy było utrzymanie przez Towarzystwo patronatu nad wieloma zespołami artystycznymi. Należały do nich między innymi Brodnicki Zespół Muzyczny, Zespół Pieśni i Tańca „Drwęca”, Chór I Liceum Ogólnokształcącego a później Chór „Canto Gracioso”, a także przez pewien czas...zespół Nocna Zmiana Bluesa; towarzystwo patronowało także takim instytucjom jak Ognisko Muzyczne czy Klub Seniora.

Przełom, jaki przyniósł rok 1989 i wynikające z niego zmiany w sposobach zarządzania kulturą, nie mógł pozostać bez wpływu na sposób pracy towarzystwa. Specyficzne formy działania, które wykształciło towarzystwo, w nowych warunkach musiały poddane być rewizji.

W 1991 roku z pełnionej ponad 20 lat funkcji prezesa zrezygnował mający problemy ze zdrowiem Stefan Bilski. Nadany mu został wtedy tytuł Honorowego Prezesa Towarzystwa Miłośników Ziemi Michałowskiej. Na jego następcę wybrano Mieczysława Grzesiaka, który wkrótce także zrzekł się tej roli. Był to trudny moment dla towarzystwa, w którym problem jego kierowania zbiegł się z przełomową w jego dziejach sytuacją oraz z perspektywą wykonania ogromnej pracy przed zbliżającym się jubileuszem miasta. Obowiązki prezesa zdecydował się wówczas pełnić tymczasowo Waldemar Gęsicki- dyrektor Muzeum Regionalnego w Brodnicy. W następnym roku walne zgromadzenie wybrało go prezesem na następną kadencję zarządu.

Jednym z problemów, które rozwiązać musiało towarzystwo, była zmiana zasad jego finansowania. Dotychczas większość funduszy, którymi dysponowało, trafiała do niego z Toruńskiego Towarzystwa Kultury, pośredniczącego w przekazywaniu środków z budżetu państwa. Działalność towarzystwa wspierały także władze miejskie, jednak były to głównie dotacje celowe, przeznaczone na przykład na działalność wydawniczą. Nowe warunki ograniczyły środki pochodzące z budżetu centralnego. Częściowo rekompensowały to dotacje uzyskane od miejskiego samorządu, na przykład Fundacja Kultury Polskiej, przy wsparciu której zorganizowano m.in. we współpracy z muzeum i klubem muzycznym „Piano” cykl koncertów pod tytułem :Muzyka na zamku”.

Przygotowania do obchodów 700-lecia Brodnicy, które rozpoczęto już w latach 80-tych, w ostatniej dekadzie stulecia nabrały tempa. Członkowie towarzystwa dzielili z wieloma brodniczanami ambicje, aby zbliżający się jubileusz rozmachem prześcignął obchody 650-lecia w 1948 roku. Towarzystwo starało się pełnić rolę inspiratora i koordynatora rozmaitych działań w zakresie kultury składających się na to niecodzienne święto. W roku 1991 wytypowało ze swego grona 10 osób do powołanej w związku z obchodami 700- lecia miasta komisji wydawniczej. Z myślą o zbliżającym się jubileuszu wydano opracowany przez Stefana Bilskiego Słownik biograficzny i drugi tom Szkiców brodnickich pod redakcją Kazimierza Grążawskiego. Najważniejszym zadaniem wydawały się prace nad monografią Brodnicy, której pomysł zrodził się właściwie w towarzystwie. Tu też, zanim dalsze prace nad książką przejął Urząd Miasta, opracowano jej koncepcję i ustalono skład zespołu redakcyjnego.

Towarzystwo wzięło udział w inicjatywie nazwanej „Archiwum 700-lecia Brodnicy” polegającej na gromadzeniu materiałów związanych z historią miasta. Obchody jubileuszowe nie pozostały bez wpływu na tematykę tradycyjnie organizowanych przez towarzystwo wykładów i spotkań m.in. we współpracy z biblioteką organizowano spotkania z autorami poszczególnych części monografii Brodnicy.

Obok tradycyjnie przygotowywanych sesji popularnonaukowych, biesiad literackich (m.in. organizowanych w ramach cyklu „Studium o regionie”) towarzystwo szukało nowych form edukacji regionalnej młodzieży.

Po raz pierwszy w tym okresie w pracy towarzystwa pojawiło się pojęcie działalności charytatywnej: jego członkowie zorganizowali turniej bilardowy, z którego dochód przeznaczony był na zakup karetki reanimacyjnej dla Brodnicy; towarzystwo wsparło również akcje pomocy dzieciom na Białorusi.

Ważną datą w historii Towarzystwa Miłośników Ziemi Michałowskiej okazał się rok 1996. Na walnym październikowym zebraniu jego członkowie podjęli decyzje o likwidacji dotychczasowego towarzystwa będącego oddziałem Toruńskiego Towarzystwa Kultury i powołaniu w jego miejsce nowego samodzielnego stowarzyszenia.

Zatrzymało one nazwę dotychczasowej organizacji, zachowało większość jej członków oraz przejęło statutowe cele. Na tym samym posiedzeniu wyłoniono nowy zarząd z Barbarą Bok-Majzel na czele. Pełniła ona funkcję do 2004 roku, kiedy prezesem wybrana została Barbara Łukaszczyk.

Zakończenie obchodów 700-lecia Brodnicy wiązało się z pewnym zmniejszeniem aktywności stowarzyszenia. Jego działalność ciągle jest jednak ważnym elementem życia kulturalnego Brodnicy. Przy jego wsparciu organizowane są spotkania literackie, kolejne edycje brodnickich konfrontacji artystycznych „Peryferia”, festiwal chórów młodzieżowych i liczne imprezy o charakterze edukacyjnym. Kontynuowana jest działalność wydawnicza, czego przykładem jest niniejszy tom i charytatywna (koncert na rzecz ofiar tsunami w 2005r.). Z pomocy towarzystwa mogą korzystać miejskie instytucje kultury tak jak Muzeum w Brodnicy, do którego zbiorów towarzystwo zakupiło cenną mapę powiatu, czy biblioteka.

Rzeczywistość, w której Towarzystwo Miłośników Ziemi Michałowskiej stawiało swoje pierwsze kroki, różni się bardzo od świata, w którym funkcjonuje ono dzisiaj. Przez 40 lat zmieniły się preferencje kulturalne społeczności, z którą stowarzyszenie jest związane. Zupełnie inne są społeczne i ekonomiczne warunki funkcjonowania. Nie zmieniła się natomiast potrzeba istnienia społecznej organizacji, która wychodząc naprzeciw kulturalnym potrzebom mieszkańców Brodnicy i jej okolic, dba o łączność z lokalną tradycją i historią.

Niniejszy szkic miał przybliżyć historię Towarzystwa Miłośników Ziemi Michałowskiej. Instytucji, która jak żadna inna nie wpisała się w krajobraz kulturalny Brodnicy.

Ramy objętościowe tego opracowania nie pozwalają na pełne, kronikarskie, opisanie bogatej działalności towarzystwa. Wybrane i zaprezentowane tu zagadnienia obrazować mogą jedynie dominujące w różnych okresach zjawiska i tendencje. Wynikiem tych ograniczeń jest również to,że w artykule nie znajdziemy nazwisk wielu działaczy towarzystwa o niekwestionowanych zasługach dla kultury w Brodnicy takich jak Jadwiga Bachorska, Wanda Chachulska, Józef Duda, Brunon Schuetz i Gwidon Tarasiewicz. Na całościowe, syntetyczne ujęcie tematu nie pozwala fakt, że dotyczy on historii niezbyt odległej, której wiele rozdziałów nie zostało jeszcze zamkniętych.